LKS Haczów - Przełęcz Dukla 2-2 (0-0)
GUZIK ZE STRZELONYCH GOLI, GDY UCIEKŁY PUNKTY.
Galeria
0-1 Krystian Frączek (56)
1-1 Bartłomiej Tabisz (65),
2-1 Jakub Ladziński (72),
2-2 Krystian Frączek (82, karny)
Haczów: Mateusz Tasz - Bartosz Boczar, Dariusz Szopiak, Konrad Ekiert, Dariusz Łach, Arkadiusz Ladziński (46 Robert Rymar), Michał Boczar, Grzegorz Kwolek, Jakub Ladziński (90 Michał Cesarz), Kamil Prach (85 Wojciech Leśniak), Bartłomiej Tabisz; trener Bronisław Niżnik.
Przełęcz: Damian Bogacz - Wojciech Chłap, Jonasz Gonet, Michał Moroń, Bartosz Sereda, Ireneusz Krówka, Marek Zięba, Marcin Korzeń, Kamil Kowalski, Krystian Frączek (87 Gracjan Żarnowski), Kamil Pęcak (71 Adam Mącidym); trener Sławomir Walczak.
Sędziowali: Mirosław Guzik oraz Tomasz Wierdak i Janusz Gancarz.
Żółte kartki: Arkadiusz Ladziński, Bartosz Boczar, Michał Boczar - Kamil Kowalski, Bartosz Sereda, Marcin Korzec;
Czerwona kartka: Michał Boczar (74, druga żółta).
Widzów: 250
Remis dla Przełęczy Dukla uratował z kontrowersyjnego rzutu karnego Krystian Frączek, który zdobył także pierwszą bramkę i dogania w klasyfikacji najlepszych strzelców Krzysztofa Biedę. LKS Haczów ostatnie 16 minut grał w dziesięciu po drugiej żółtej kartce dla Michała Boczara.
- Nie ukrywam, że obawiałem się tego meczu, gdyż Przełęcz jest trzecią drużyną klasy okręgowej. Z decyzji sędziego Mirosława Guzika o rzucie karnym jestem niezadowolony, gdyż uważam, że sędzia całkowicie wypaczył wynik meczu, dyktując nieuzasadnioną „jedenastkę”. Ja i wielu innych ludzi, nie możemy pogodzić się z tym faktem. Sędzia podyktował rzut karny w momencie kiedy go nie było. Umiem pogodzić się z takim faktem, kiedy on ewidentnie istnieje. Wówczas nie dyskutuję. Dzisiaj decyzja sędziego była całkowicie urojona - powiedział po meczu trener LKS Haczów Bronisław Niżnik.
- W pierwszej połowie mieliśmy trochę respektu, gdyż jest to młody zespół, a sześciu zawodników z podstawowego jesiennego składu dzisiaj nie wystąpiło. Dzisiejszy sukces (jeżeli można tak nazwać remis u siebie) to przede wszystkim zasługa młodzieży. Teraz czeka nas kolejny trudny mecz z liderem, ale będziemy starać się wyjść z twarzą i honorem - dodał szkoleniowiec haczowskiej drużyny.